niedziela, 14 lutego 2016

Kocie Walentynki

Dawno nic nie skręcałam, toteż przyszedł mi do głowy pomysł na quillingowo- koci pojemnik na długopisy. Wykorzystałam puszkę po fasolce- pomalowałam ją białą farbą, a potem okleiłam flizeliną. Ot, kolejna u mnie rzecz w stylu "coś z niczego".
Kot najważniejszy w tej pracy, ale znalazły się też serduszka, bo pojemnik jest prezentem dla kogoś uwielbiającego koty.

Dlaczego kot, dlaczego akurat taki? Wkrótce się wyjaśni. :-))



A co mi tam, zgłosiłam pudełko na wyzwanie


6 komentarzy:

Marta Anita pisze...

Ekstra pudełko! Trzymam kciuki za zwycięstwo :)

Nina pisze...

Fajny pomysł :) Bloga dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie:
http://ninahscrapworld.blogspot.com/
https://www.facebook.com/ninahscrapworld/

agajka pisze...

Martuś, dzięki!
Nino, witaj i bardzo dziękuję!

Padoriaa pisze...

Pomysłowo :)
Dziękuje za udział w wyzwaniu na blogu Sklep-Ewa.pl
Pozdrawiam serdecznie, Padoriaa

DOBROSŁAWA pisze...

Przedni i pracochłonny pomysł.
Dziękuje za udział w wyzwaniu Kwiatu Dolnośląskiego

agajka pisze...

Padorioo, dziękuję!
Dobrosławo, dziękuję ślicznie.