Na przekór szarudze, ale i mrozowi, stworzyłam słoneczne podziękowanie.
Mój pierwszy przestrzenny słonecznik z quillingu.
I tu muszę wyznać, iż inspiracją były dla mnie prace Neli. Warto do niej zajrzeć, ponieważ jej quilling jest zachwycający. Dla mnie paseczkowe mistrzostwo! :-))
Mój pierwszy przestrzenny słonecznik z quillingu.
I tu muszę wyznać, iż inspiracją były dla mnie prace Neli. Warto do niej zajrzeć, ponieważ jej quilling jest zachwycający. Dla mnie paseczkowe mistrzostwo! :-))
Wzorowanie się na innych uznanych twórcach to nic zdrożnego, to najlepszy znany mi sposób na rozwój własnego talentu i poszukiwania własnej drogi. Walt Whitman
4 komentarze:
Witaj Agnieszko. Widzę, że nowa pasja twórcza Cię porwała:)
Bardzo ładny kwiat i fajny pomysł z ozdobą podziękowania.
Pozdrawiam.
Lato wraca :)
Pozdrawiam
http://mirosek.blogspot.com/
Dzięki Aniu. :-))
Mogłoby! Pozdrawiam, Mireczko.:-))
Słonecznik jest doskonałą bronią przeciwko tej codziennej szarości (u nas słońce dawno nie wyglądało zza chmur). Pięknie Ci wyszedł, podobnie zresztą jak te zawijasy.
Prześlij komentarz