czwartek, 26 czerwca 2014

Głupiego robota lubi

Dziś bez cytatu, gdyż hasło przewodnie najlepiej odzwierciedla tytuł posta. No cóż, tak już mam, że jak zakończenie roku szkolnego, wręczenie świadectw moim wyróżnionym, to w odpowiedniej oprawie i bez wykorzystywania gotowych, dostępnych w szkole druków (czyli dodatkowa praca prócz ogromu dokumentów do napisania lub uzupełnienia).
W związku z tym (jak co roku) powstały podziękowania dla rodziców "paskowych",





teczki na świadectwa i powyższe podziękowania


 oraz wklejki do nagród książkowych.






Na koniec bukiecik, który powędruje z pierwszoklasistką na zakończenie roku.

sobota, 7 czerwca 2014

Niegenialne przeciętności

Kilka różnych drobiazgów "się zrobiło". Ot, tak- bez okazji i z okazji. Zwykłe, przeciętne, ale moje.

Kula z bibułowych róż pojechała z pewną uroczą pierwszoklasistką na szkolną wymianę do Czech, stąd taki dobór barw.



Imieninowe sutaszki.
















Sutaszki prezentowe, które pojechały w różne rejony kraju i wisior bezokazyjny- ot, tak z sympatii.






























Myślę, że jestem przeciętnym malarzem. Za genialne uważam jedynie moje własne wizje,
a nie to, co tworzę.
Salvador Dali